Bardzo lubię pracę z przekonaniami i ich transformacją. Stanowi ona ważny element mojego życia i wykonuję ją prawie codziennie.
Co to są te przekonania?
Przekonania to takie hasła, które najczęściej nie są nasze, ale które ktoś kiedyś nam zaprogramował w głowie. Często są to hasła i przysłowia powtarzane przez pokolenia. Takie zdania powtarzane regularnie wgrywają się w głowę jako prawda.
Ja ostatnio pracowałam z takimi bardzo ogólnymi hasłami. „Bez pracy nie ma kołaczy”, „Czas to pieniądz” , „Ciężka praca popłaca”. Na pewno je słyszeliście.
Odkryłam, że te z pozoru niewinne hasła bardzo przeszkadzają mi w codziennym życiu. Przeszkadzają mi odpoczywać, oddychać pełną piersią i cieszyć się lekkością na co dzień.
Jak pracować z przekonaniami?
Bierzesz kartkę papieru i coś do pisania i piszesz wszystko co Ci przyjdzie na myśl w połączeniu z tym zdaniem. np. Czas to pieniądz ponieważ….., Czas to pieniądz znaczy dla mnie. Jak w moim życiu realizuję hasło „czas to pieniądz”.
Chodzi o to, aby pobudzić podświadomość, a pisanie jest najprostszą formą, aby to zrobić.
Mi wyszły bardzo ciekawe rzeczy tutaj. Między innymi właśnie to, że skoro czas to pieniądz to podczas odpoczywania się nie zarabia, bo bez pracy nie ma kołaczy. A skoro ciężka praca popłaca to tylko kiedy jest ciężko, to można zarabiać.
Znów wróciło pytanie z zeszłego roku: Czy ja potrafię odpoczywać?
Kiedy to wszystko zapisałam i przeczytałam to pojawiły się kolejne pytania: Jak to? Naprawdę? Ja tak myślę? Skąd mi się to wzięło? Dlaczego to znów wraca?
No i co dalej z tym zapytacie? Otóż kiedy te przekonania wypłyną to należy je przetransformować. Podobno nasza podświadomość działa tak, że jeśli coś jej zabierzemy to warto zasilić ją innym przekonaniem.
Żeby to zrobić to najpierw należy poszukać przykładów na to, że powyższe nie jest prawdą. Tym razem przyszło mi to dosyć łatwo, gdyż często zamówienia na obrazy wpadają nam w weekend. Czyli zarabiamy kiedy odpoczywamy. Najlepsze pomysły mam wtedy, kiedy jestem wypoczęta, wówczas siadam do komputera i piszę. Nawet nie zauważam, że coś zrobiłam, bo sprawia mi to przyjemność, więc pracuję z lekkością,
Ważne aby wybrać takie przekonania, które chcemy od dziś traktować, jako prawdziwe w naszym życiu. Przecież „Lekka praca popłaca” jest dużo przyjemniejszym przekonaniem. Prawda?
Drugi sposób sprawdzi się, gdy wiemy kto nas „obdarował” takim przekonaniem: mama, tato, babcia czy inna bliska nam osoba, która ciężko pracowała całe życie. Wówczas możemy jej podziękować i oddać to przekonanie, jako nam już nie potrzebne.
A Wy pracujecie z przekonaniami? Czy wierzycie w te hasła, które wymieniłam wyżej?
A może sprawdzicie co one dla Was znaczą i podzielicie się tym co Wam wyszło w komentarzu?
Podczas pracy indywidualnej z moimi klientkami bardzo często zdarza się nam odkrywać właśnie takie ciekawostki. Często natłok zadań i pomysłów wynika właśnie z silnego przekonania, że musi być trudno i ciężko. Oczywiście przede wszystkim uczę je praktycznego podejścia i zarządzania zadaniami, ale kiedy równolegle pracujemy też nad przekonaniami, wówczas efekty są dużo lepsze i szybciej widoczne.
pozdrawiam z lekkością,
Celina